,

czwartek, 23 kwietnia 2015

Prawie żonkil - kanzashi c.d.

Dziękuję za wszystkie miłe słowa pod moim ostatnim postem - dostałam tyle pochwał, że odważyłam się na drugie podejście do kanzashi. Fajnie, że w internecie jest dużo filmików z tuto-rialami na ten temat - co pooglądałam jakiś to od razu chciałam spróbować czy mi wyjdzie :) Jeden z takich materiałów znalazłam TUTAJ.
Wszystko wyglądało na bardzo łatwe, tu pozginać, tu posklejać i wychodzi śliczny kwiatuszek. Niestety u mnie nie poszło tak łatwo. Oto dowód:

 
Najgorszy problem miałam z tym, że jedyne wstązki jakimi dysponowałam to kolor biały i zielony o szerokości 5 cm. Potrzebne były: biała na 7 cm i żółta na 5 cm. Sklep za daleko żeby iść no i jakby nie patrzeć takie wstążki trochę kosztują. W dodatku wszystko chciałam robić "już":) Ale jak to mówią "potrzeba - matką wynalazku" a i blondynki czasem potrafią być kreatywne hehe :)
To co widzicie - odcień żółty i pomarańczowy to nic innego jak właśnie biała wstążka pomalowana farbą w spray :)
 Chciałam aby mój kwiatek chociaż trochę przypominał żonkila - kolorom mogłam zaradzić farbą ale na szerokość wstążki już nic nie poradziłam, wiec płatków musiało być troszkę więcej niż w rzeczywistości.

Mam jednak nadzieję, że przynajmniej ze względu na kolory w mojej pracy mogę wziąść udział w zabawie którą organizuje Kreatywny Bazarek:


W tej zabawie biorę udział po raz pierwszy, ale zapoznałam się z regulaminem i obiecuję, że będę go przestrzegać :)

14 komentarzy:

  1. Kochana jak dla mnie to jest żonkil jak sie patrzy :) Witaj w zabawie i zapraszam juz na kolejne wyzwanie kwiatowe, juz za kilka dni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecież Agatka pisała w poście ,że można zasugerować się kwiatkiem lub kolorem żonkila więc nie rozumiem Twoich obaw co do swojego kwiatuszka wypisz wymaluj żonkil-pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Żonkil jak żywy:) U mnie też czasami coś powstaje w wyniku totalnej improwizacji:))) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie to najprawdziwszy żonkil! Pozdrawiam :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł z tym farbowaniem. Na to nie wpadłam. Żonkil piękny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna praca, ciekawa technika!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny! I świetny pomysł na wykonanie surowca :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna spineczka pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna ... no nie tylko świetna jest ... śliczna . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wydaje mi się, że płatków nikt nie liczy, tylko zachwyca się samym kwiatem ;)

    OdpowiedzUsuń

AddThis