,

sobota, 14 czerwca 2014

Kurs krok po kroku - jak zrobić bociany z papierowej wikliny :)

Kochani, dzisiaj przygotowałam dla Was mały kursik na bociany z papierowej wikliny, które już kiedyś można było zobaczyć u mnie na blogu. Może komuś się przyda :)





Potrzebne materiały:
1. Gazetowe rurki białe.
2. Pistolet z klejem na gorąco.
3. Drucik.
4. Stabilna podstawka na bociany (deseczka lub kawałek ściętego pnia).
5. Elementy do dekoracji (tekturka, tiul na welon, sizal, wstążki, koraliki, ścinki materiałów, farby do malowania ).


I przystępujemy do pracy:

I etap: Główny korpus naszego bociana.

Do czterech rurek wkładamy drucik i układamy je tak jak na zdjęciu.

 

Kolejną rurkę (już bez drutu w środku) zginamy w pół, zakładamy za jedną z tych z drutem, i zaczynamy pleść dokoła przekładając ją raz z dołu, raz z góry (zwykły splot).


Powinno nam powstać takie kółeczko.


Gdy już wypleciemy wielkość taką jak nam odpowiada, wyginamy rurki z drucikami do góry 



i pleciemy dalej tak samo formując główkę bociana.

 

Gdy mamy już uformowaną główkę, ściskamy mocno razem pozostałe rurki z drucikami - to będzie szyja bociana. Używając kleju na gorąco obklejamy te rurki - uważajcie żeby się nie poparzyć tak jak ja to zrobiłam niejednokrotnie :)






Znowu nie podaję długości szyi - zróbcie taką jaka Wam pasuje :) Druciki które "zostały z szyi" wyginamy na kształt brzucha i kontynuujemy na nich splot taki jak na główce. Jeśli brakło Wam tych rurek w każdym momencie można je przedłużyć nowymi, a do tych co tworzą szkielet warto dać druty - bocian będzie stabilniejszy i oczywiście łatwiej mu nadać kształt.


To ma być bociania parka, więc tworzymy dwa takie korpusy :) Pozostałe rurki po prostu obcięłam, a końcówki zakleiłam klejem na gorąco.


Najważniejsza część gotowa :)


II etap: Dziób.

 Aby zrobić dzioby naszym bocianom, wkładamy do rurki drut i wyginamy jak na zdjęciu.




Następnie zaczepiamy rurkę bez drutu


 I pleciemy taki "warkoczyk" przekładając raz z góry raz z dołu.

 



Końcówki sklejamy.







Potrzebujemy 4 takie "części" i sklejamy je po dwa:



III etap: Nogi.

Do rurki wkładamy cztery druciki tak, żeby wystawały min 3 cm i taką rurkę obklejamy tak jak wcześniej szyję bociana.






Druciki wyginamy, kształtujemy z nich "palce" i też oklejamy.


 

Jeśli chcemy, żeby bocian stał na jednej nodze to drugą rurkę musimy zrobić troszkę dłuższą i odpowiednio wygiąć :)

 


IV etap: Skrzydła.

Skrzydła bociana robimy podobnie jak dziób, z tym że  rozmiar musimy dopasować mniej więcej do tułowia i w środku wygiętej rurki doklejamy jeszcze dodatkową rurkę.



 

Potrzebujemy cztery takie skrzydełka.



V etap: Wykończenie.
Po przygotowaniu poszczególnych części bociana malujemy nogi i dzioby na czerwono, i skrzydełka na czarno. Podczas schnięcia możemy zająć się detalami :)
Ze ścinek materiału lub po prostu papieru możemy wyciąć "obwódki" na oczy i rzęsy dla Pani Bocianowej :) 

Można także zrobić kapelusz z tektury, muchę ze wstążek - to już wedle własnego uznania :)

Pamiętajcie, żeby dobrze przykleić nogi do całego korpusu. Ja wcisnęłam ją pomiędzy rurki na brzuchu i utrwaliłam klejem na gorąco, tak samo z druga nogą i dodatkowo nogi jeszcze przykleiłam do siebie.


Moja parka po sklejeniu wszystkich części wygląda tak:


Teraz trzeba je mocno przykleić do podłoża.


Bociany będą stabilniejsze jeśli przykleimy je dodatkowo do siebie - moje są sklejone dziobami i skrzydłami od środka :)




Można im jeszcze dodać dzidziusia :) Albo tabliczkę z imionami Państwa Młodych :)




 I jeszcze jedna wersja bociany na gnieździe:


Powodzenia! :)

piątek, 13 czerwca 2014

wtorek, 10 czerwca 2014

Czarno biały gorsecik - wersja exlusive

No i znowu gorset :) Pomyślicie, że nudno u mnie na blogu bo ciągle te gorsety i gorsety, ale naprawdę lubię ją robić. I dużo mam ostatnio okazji, żeby je komuś podarować :) Ale nie martwcie się, już szykuję coś nowego.. :)






niedziela, 1 czerwca 2014

Bociany na szczęście dla Młodej Pary :)

Z okazji kolejnego Ślubu w rodzinie, chciałam Wam dzisiaj pokazać kolejny pomysł na nietypowy prezent dla Nowożeńców. Są to bociany na szczęście oczywiście wykonane z papierowej wikliny :)



Z jednej strony Pani Bocianowa:


I z drugiej Pan Bocian:


Praca jest wykonana wg własnego pomysłu, więc nie podaje żadnych linków ze wskazówkami jak je wykonać. Miałam zamiar sama zrobić dla Was mały kursik, ale niestety brak czasu mi na to nie pozwoli :( Obiecuję za to, że w razie potrzeb postaram się to naprawić w przyszłości :)

AddThis