Wszędzie coraz więcej koszyczków, pisanek kurczaczków itp... a ja - tak na przekór- mam coś kompletnie innego. Kto do mnie zagląda ten na pewno widział różne moje nietypowe opakowania na alkohol od gorsetów, poprzez samochód, statek czy różnego rodzaju zwierzątka.
Dzisiaj kolejna praca z cyklu "nietypowe pomysły na prezent" - samolot:
wykonany oczywiście z papierowej wikliny.
Jak już wspomniałam wcześniej, samolot powstał jako opakowanie na alkohol, który został ukryty w środku:
no, to teraz lecę do króliczków, koszyczków i zajączków :)
Jesteś niesamowita! Takie opakowanie, oczywiście z wkładką, uszczęśliwi każdego faceta;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ale odlot :-). Fajny dwupłatowiec. Jak widać opakowanie na butelkę może mieć wiele wcieleń :-)
OdpowiedzUsuńAle dzieło, masz pomysł i wspaniale go zrealizowałaś jestem pełna szacunku do twojej cierpliwości w zwijaniu papieru na Twoje prace :))))))))
OdpowiedzUsuńfajny pomysł:) niejeden solenizant chciałby taki dostać:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO wow ! Gdyby nie okienko mógłby by tam być tajny schowek :) pomysł niesamowity.
OdpowiedzUsuńRewelacja:) a jaki fajny schowek :)
OdpowiedzUsuń