"Szczęście jest jak motyl........kiedy usiłujesz je złapać - zawsze
wymyka Ci się z rąk. Ale jeśli cichutko usiądziesz to może samo do
Ciebie przyleci " - Nathaniel Hawthorne
Te słowa - na przepięknej karteczce dostałam od Ani S. i idealnie pasują do dzisiejszego wpisu :) Niekiedy uczestniczyłam w różnych zabawach i candy ale jakoś wygrane przechodziły tuż obok mnie...
Tym razem "po cichutku" zapisałam się na zabawę do Płonących Motyli i szczęście przyleciało do mnie właśnie jak ten motyl :)
Wczoraj listonosz przyniósł przesyłkę z nagrodą, a tam patrze jakie cuda:
Wszystko ślicznie zapakowane, i tyle tego, że ciężko zmieścić na jednym zdjęciu :)
Dostałam świetny zestaw kolczyków na każdy dzień tygodnia, oprócz tego kilka zestawów przepięknej biżuterii:
Ania podarowała mi też pokaźny zapas serwetek, różnych przydasi i karteczek - jedna nawet z pozdrowieniami od Jej synka Szymusia - przesłodka :)
Oprócz tego w paczce znalazły się bombki - zarówno takie do samodzielnego wykonania jak i już gotowe, które pięknie będą się prezentować na tegorocznej choince:
A widzicie na pierwszym zdjęciu takie śliczne pudełeczko? Oczywiście nie było puste :):):)
Mimo tego, że nie mam już 5 lat to przy otwieraniu przesyłki od Ani cieszyłam się jak dziecko.
Kochana, z tego miejsca jeszcze raz bardzo Ci dziękuję!!! Jesteś niesamowita!!!
Gratuluje wspaniałej wygranej!!!
OdpowiedzUsuńCudna wygrana i taka na "bogato " :)
OdpowiedzUsuńŚliczności same :) Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńSuper cuda dostałaś :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty. Cytat o motylu znam od dawna, jest piękny :)
OdpowiedzUsuńKochana cieszę się, że wygrana sprawiła Ci tyle radości :) Taki była plan :))))))) Lubię obdarowywać :* Buziaki :*
OdpowiedzUsuń