Udało mi się dokończyć jedną z rozgrzebanych prac - a kilka ich mam aktualnie.
Jest nią taka oto sówka:
Potrzeba jej wykonania zrodziła się z często powtarzających pytań "Aniu, widziałaś gdzieś klucze...?" i przeszukiwania po kolei szafek, kieszeni, no i moich torebek hehe :)
Od dzisiaj na straży wiecznie ginących kluczy stoi sówka, która przysiadła na gałązce w korytarzu - mam nadzieję, że będzie dobrze pełniła swoją funkcję.
Nie wiem co to za gatunek sowy, ale moja jest brązowa z pomarańczowymi dodatkami, specjalnie, żeby pasowała do zabawy u Danusi Cykliczne Kolorki, gdzie właśnie w tym miesiącu królują takie barwy:
Brąz jest przeze mnie bardzo lubiany, a szczególnie w postaci czekolady. Powiem więcej, jeżeli nie mam jej "w zapasie" to zaczynam popadać w lekką panikę, ponieważ zjadam jej ogromne ilości :)
Korzystając z okazji chciałam Was jeszcze raz zaprosić do zabawy z okazji Urodzinek mojego bloga. Możecie zgarnąć w niej np. taką sówkę lub inne papierowe wyplatanki, a szczegóły
TUTAJ.
TUTAJ.
Pozdrawiam :)
No cudo istne,a w dodatku jeszcze praktyczne,sama bym chętnie te piękności powiesiła u siebie
OdpowiedzUsuńŚwietny blog! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie. http://paulinanowaczyk.blogspot.com :)
Piękna sówka o jak praktyczna. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Świetny pomysł! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i zabawny ptak. Super.
OdpowiedzUsuńJest cudowna! normalnie do zakochania :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita!!! Oglądam ją wciąż od nowa i podziwiam. Fantastyczna!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Aniu ależ Ci się udała ta sówka przepięknie.Patrząc na Twoje gazetowe prace to myślę,że nie ma takiej rzeczy z wikliny której nie dałabyś radę .Ze wszystkim radzisz sobie świetnie i pięknie .
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam cieplutko :)
Bardzo fajny pomysł. Ciekawa jestem czy będzie spełniał swoja rolę :)
OdpowiedzUsuńśliczna i sympatyczna, a przy tym w nocy będzie pilnowała kluczy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Świetna sówka!
OdpowiedzUsuńCudna!
OdpowiedzUsuńJuż na facebooku pisałam że jest cudowna ale tu też muszę. Boska poprostu :D:D:D
OdpowiedzUsuńCudowna ta sowka i klucze juz nigdy sie nie zgubia, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowna ta sowka i klucze juz nigdy sie nie zgubia, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczna sówka, super pomysł na wieszak na klucze:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzecudna sówka :)
OdpowiedzUsuńTaka sowa na pewno nie przeOCZY żadnych kluczy :) Piękna jest
OdpowiedzUsuńWow, sowa jest rewelacyjna, po prostu powala na kolana.
OdpowiedzUsuńWspaniała sowa!
OdpowiedzUsuńŚwietna sówka :)
OdpowiedzUsuńCudna sówka, jestem pod wrażeniem, że tak piękne rzeczy robisz:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUrocza sowa:) Do tego siedzi na gałęzi i pilnuje klucza:) Super pomysł.
OdpowiedzUsuńAniu ... sówka jest śliczna ... bardzo mi się podoba . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKolejna piękna praca, sówka jest przeurocza, nawet nie wiem jakimi słowami ja skomentować, bo jest po prostu piękna! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZauroczyła mnie ta sówka Aniu! Muszę i ja spróbować zrobić podobną do pokoiku wnusi, no może troszkę większą. Pozwolisz, że odgapię?
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia.
no oczywiście, że pozwolę :) i bardzo jestem ciekawa efektu końcowego :)
UsuńAle świetna sowa! :) Wygląda przecudnie! :) Jestem pełna podziwu dla wykonania! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita sówka. Przepiękna
OdpowiedzUsuńale cudne sowiszcze!
OdpowiedzUsuńświetnie pomyślana i wykonana, i ta brzózka do kompletu.... :-)
Sowa rewelacyjna:) Podziwiam za wykonanie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietna sowa :)
OdpowiedzUsuńgenialna sówka, na pewno wspaniale będzie pilnować kluczy :)
OdpowiedzUsuńSowa obłędna ! Takie ma fajne, uważne i mądre spojrzenie, ze faktycznie, żaden klucz nie ma prawa się zgubić... Świetny pomysł. Gratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodziutka ta Twoja sówka
OdpowiedzUsuńOj chyba "zerżnę" od Ciebie pomysł, bardzo mi się podoba taka sówka na klucze :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo, częstuj się :)
UsuńPomysłowa, śliczna i praktyczna ;) Moje kluczyki zawsze bawią się w chowanego ;)
OdpowiedzUsuńPomysł i wykonanie - genialne! :))
OdpowiedzUsuńI to cudo sowie niby z papieru? Wielkie brawa dla takiej pracy!
OdpowiedzUsuńPo prostu cudo :) Uwielbiam sowy, kocham papierową wiklinę, więc po prostu oszalałam :) Nie mogę się napatrzyć :) Szkoda, że ja tak nie umiem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńcieszy oczy taka sówka, papierowa wiklina wygląda jak prawdziwa
OdpowiedzUsuńPiękna! Przy okazji dziękuję za udział w moim candy :) zapraszam wkrótce po wyniki :)
OdpowiedzUsuńBoska sowa!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim candy i życzę powodzenia w losowaniu!
Sówka jest obłędna. Teraz klucze same będą chciały u niej wisieć ;-D
OdpowiedzUsuńSuper. Prosimy o kursik
OdpowiedzUsuń