Dzisiaj u mnie coś czego jeszcze tutaj nie było :) Tort z pampersów - czyli pomysł na praktyczny prezent na chrzciny lub po prostu odwiedziny u nowo-narodzonego dzidziusia :)
Torcik był dla chłopczyka , więc dodatki są w kolorze niebieskim.
A tak prezentował sie przed zapakowaniem:
Gratuluję pomysłu;) Na to, że z pieluszek można zrobić ,,torcik" - nigdy bym nie wpadła? No, bo rzeczywiście sprezentowane luzem, niezbyt ciekawie by wyglądały... A w postaci tortu i jeszcze fikuśnie zapakowanego wyglądają rewelacyjnie;) Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńI zawsze twierdzę, że dla nowonarodzonych najlepszym prezentem jest pamiątkowa kartka i pieluchy, coby odciążyć budżet rodzicielski . A jeśli jeszcze te pieluchy są tak zapakowane ....Naprawdę, na zabawki jeszcze czas :)
OdpowiedzUsuńTort bardzo fajny, sama się nad takim zastanawiam dla koleżanki.
OdpowiedzUsuń