Zaglądacie jeszcze do mnie? :) Przyznaję, dawno mnie tu nie było... Prawie miesiąc czasu minął, a na blogu żadnego nowego posta. Dzisiaj też będzie krótko, ale przynajmniej pokaże zdjęcia najnowszej pracy :)
Z przodu wygląda tak:
I z tyłu:
Kiciuś powstał jako prezent dla koleżanki, która bardzo je lubi. Oczywiście to nie taki zwykły kociak, bo do środka można jeszcze schować "co nie co" :)
No i to by było na tyle :)
Pozdrawiam!