Dzisiaj chciałam Wam pokazać moją najnowszą - w ogóle nie-świąteczną - pracę. Jest to słonik z papierowej wikliny któremu.... wyrosły na plecach kwiatki :) hehe tak właśnie - słonik na szczęście, który pełni tez funkcję osłonki na kwiaty. U mnie są to różyczki z krepiny ale równie dobrze można by je zastąpić doniczką z żywymi kwiatami.
Sesja będzie dłuuuuuuuuuga bo słonik okazał się bardzo fotogeniczny :)
Ma nawet kły, (w roli kości słoniowej modelina :) )
Praca oczywiście wykonana na prezent, więc na koniec dołączyłam odpowiedni "bilecik" :
I jak Wam się podoba? :)
Rewelacyjny jest ten słonik. Wygląda jak żywy :) Ktoś dostał niesamowity prezencik :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny:)) Jeszcze takiego nie widziałam:) Na pewno się spodoba obdarowanej/nemu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjako żywy! :-D
OdpowiedzUsuńświetnie wypleciony
Śliczniutki;) Jak Ty to zrobiłaś? Gratuluję! Słoniki podobno przynoszą szczęście, zwłaszcza te z trąbą do góry;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńOdlot! Podziwiam i zachwycam się :-). Masz talent :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny słonik ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w moim candy i po wyniki zapraszam 06/01
Pozdrawiam serdecznie
Ten słonik jest świetny! Pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy:)
Słonik jest śliczny -szczęściarz ,który go dostał
OdpowiedzUsuńSłoniątko przecudne :D:D:D
OdpowiedzUsuń