Potrzebne materiały:
1. Gazetowe rurki białe.
2. Pistolet z klejem na gorąco.
3. Drucik.
4. Stabilna podstawka na bociany (deseczka lub kawałek ściętego pnia).
5. Elementy do dekoracji (tekturka, tiul na welon, sizal, wstążki, koraliki, ścinki materiałów, farby do malowania ).
I przystępujemy do pracy:
I etap: Główny korpus naszego bociana.
Do czterech rurek wkładamy drucik i układamy je tak jak na zdjęciu.
Kolejną rurkę (już bez drutu w środku) zginamy w pół, zakładamy za jedną z tych z drutem, i zaczynamy pleść dokoła przekładając ją raz z dołu, raz z góry (zwykły splot).
Powinno nam powstać takie kółeczko.
Gdy już wypleciemy wielkość taką jak nam odpowiada, wyginamy rurki z drucikami do góry
i pleciemy dalej tak samo formując główkę bociana.
Gdy mamy już uformowaną główkę, ściskamy mocno razem pozostałe rurki z drucikami - to będzie szyja bociana. Używając kleju na gorąco obklejamy te rurki - uważajcie żeby się nie poparzyć tak jak ja to zrobiłam niejednokrotnie :)
Znowu nie podaję długości szyi - zróbcie taką jaka Wam pasuje :) Druciki które "zostały z szyi" wyginamy na kształt brzucha i kontynuujemy na nich splot taki jak na główce. Jeśli brakło Wam tych rurek w każdym momencie można je przedłużyć nowymi, a do tych co tworzą szkielet warto dać druty - bocian będzie stabilniejszy i oczywiście łatwiej mu nadać kształt.
To ma być bociania parka, więc tworzymy dwa takie korpusy :) Pozostałe rurki po prostu obcięłam, a końcówki zakleiłam klejem na gorąco.
Najważniejsza część gotowa :)
II etap: Dziób.
Aby zrobić dzioby naszym bocianom, wkładamy do rurki drut i wyginamy jak na zdjęciu.
Następnie zaczepiamy rurkę bez drutu
I pleciemy taki "warkoczyk" przekładając raz z góry raz z dołu.
Końcówki sklejamy.
Potrzebujemy 4 takie "części" i sklejamy je po dwa:
III etap: Nogi.
Do rurki wkładamy cztery druciki tak, żeby wystawały min 3 cm i taką rurkę obklejamy tak jak wcześniej szyję bociana.
Druciki wyginamy, kształtujemy z nich "palce" i też oklejamy.
Jeśli chcemy, żeby bocian stał na jednej nodze to drugą rurkę musimy zrobić troszkę dłuższą i odpowiednio wygiąć :)
IV etap: Skrzydła.
Skrzydła bociana robimy podobnie jak dziób, z tym że rozmiar musimy dopasować mniej więcej do tułowia i w środku wygiętej rurki doklejamy jeszcze dodatkową rurkę.
Potrzebujemy cztery takie skrzydełka.
V etap: Wykończenie.
Po przygotowaniu poszczególnych części bociana malujemy nogi i dzioby na czerwono, i skrzydełka na czarno. Podczas schnięcia możemy zająć się detalami :)
Ze ścinek materiału lub po prostu papieru możemy wyciąć "obwódki" na oczy i rzęsy dla Pani Bocianowej :)
Można także zrobić kapelusz z tektury, muchę ze wstążek - to już wedle własnego uznania :)
Pamiętajcie, żeby dobrze przykleić nogi do całego korpusu. Ja wcisnęłam ją pomiędzy rurki na brzuchu i utrwaliłam klejem na gorąco, tak samo z druga nogą i dodatkowo nogi jeszcze przykleiłam do siebie.
Moja parka po sklejeniu wszystkich części wygląda tak:
Teraz trzeba je mocno przykleić do podłoża.
Bociany będą stabilniejsze jeśli przykleimy je dodatkowo do siebie - moje są sklejone dziobami i skrzydłami od środka :)
Można im jeszcze dodać dzidziusia :) Albo tabliczkę z imionami Państwa Młodych :)
I jeszcze jedna wersja bociany na gnieździe:
Powodzenia! :)
Świetny kursik:) I mimo, że nie tworzę z papierowej wikliny, myślę, że kiedyś przyjdzie na nią czas. A wtedy na pewno skorzystam z Twojej instrukcji. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDobry kurs - przejrzysty i dobrze wykonana ta młoda para z dorobkiem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńkursik świetny!!!! a boćki zajebiste na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńŚliczne bociany i świetnie zrobiłaś kursik. Trafiłam tu od Ilonki i ciesze sie, ze zobaczyłam bo możliwe, że zrobię coś podobnego:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne bociany i piękny kursik. Chętnie go kiedyś wykorzystam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie miłe słowa, a Ilonce za publikację :)
OdpowiedzUsuńPani Aniu czym można pomalować bociany? Jakiej farby pani użyła?
UsuńUżywałam farby w spray które są ogólnodostępne w sklepach z lakierami,farbami itp. Koszt jednej to ok 10 zł :-) dla mnie są najlepsze bo dobrze kryją, łatwo się maluje o szybko schna :-)
UsuńDziękuję bardzo na pewno skorzystam ;-)
Usuńbardzo fajne i pracowite kursy , bocianki niesamowite :) pomysłowość na 6+ :) pozdrawiam elwira-art
OdpowiedzUsuńŚwietne są te boćki,kurs bardzo czytelny.
OdpowiedzUsuńPani Aniu!Dziękuję za przystępny kurs.Właśnie odwzorowałam parę boćków-dopiero uczę się wikliny papierowej a Pani talent i inwencja twórcza zachęcają mnie do pracy.Gratuluję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i jestem ciekawa efektów :)
UsuńPiękne bociany. Planuję zrobić podobne ,bo raczej nie uda mi się zrobić takich samych. Mam jedno pytanie Jaki wzrost miały pani boćki i ile zużyła pani tej wikliny???
OdpowiedzUsuńMoje boćki miały ok 30 cm wysokości, a co do ilości wikliny to nie umiem dokładnie powiedzieć bo nigdy nie liczę rurek :)
UsuńŻyczę powodzenia i wytrwałości w pracy :)
witam czy kolorowe kartki z duzego bloku rysunkowega tez bada dobre ?
OdpowiedzUsuńProsze próbować chociaż dla mnie są dla twarde i wolę zwykle 😊
UsuńA ja mam pytanie do pani twórczyni chodzi mi o to przeplatanie na pierwszym kroku może mi wyjaśnić bądź pokazać na zdjęciu
OdpowiedzUsuńO który etap dokładnie chodzi?
OdpowiedzUsuńO ten drugi przekładania kolejnych rurek ?
OdpowiedzUsuńO ten drugi o przekładanie kolejnych rurek
OdpowiedzUsuńI jak kolejna rurkę założyć ?
OdpowiedzUsuńDlaczego anonimowo? :)
OdpowiedzUsuńJak następna założyć
OdpowiedzUsuńJak anonimowo?
OdpowiedzUsuńno nie podpisuje się Pani...:)
OdpowiedzUsuńnastępną rurkę zaginam i wkładam do otworu poprzedniej :)
Mam problemy z głową nie wychodzi mi . Szkoda bo są sliczne
OdpowiedzUsuń